Dodał Administrator,

Astronomowie pod kierownictwem Aleksandra Wolszczana odkryli planetę, która okrążenie wokół jej słońca trwa niemal tyle, co ziemski rok.

To ciało niebieskie należy do układu gasnącego, czerwonego giganta i jest najodleglejszym z 10 obecnie znanych czerwonych olbrzymów, posiadających własne systemy planetarne.

Nowa planeta została odnaleziona za pomocą Teleskopu Hobby-Eberly w Obserwatorium McDonald w Zachodnim Teksasie. Okrążą ona swoją rozdętą gwiazdę macierzystą przez 360 dni, a znajduje się około 300 lat świetlnych od Ziemi, w gwiazdozbiorze Perseusza.

Ów czerwony gigant jest dwukrotnie cięższy i 10 razy większy niż Słońce. Natomiast odkryta planeta jest rozmiaru mniej więcej Jowisza. Została zauważona dzięki tak zwanej technice niestabilności, polegającej na tym, że astronomowie poszukują w trajektorii gwiazd niewielkich zaburzeń wywołanych przyciąganiem grawitacyjnym planet.

Niniejsze odkrycie powinno pomóc w zrozumieniu tego, co czeka planety układu naszego słońca, gdy wyczerpie się jego zapas paliwa wodorowego i zewnętrzna powłoka zacznie puchnąć. Gdy to nastąpi (szacunkowo za 5 miliardów lat), Słońce będzie tak wielkie, że pochłonie część planet, w tym najprawdopodobniej Ziemię, na której życie nie będzie już wtedy od dawna istniało, a oceany wyparują.

Więcej na  nauka.gildia.pl